Sobotnia manifestacja, czyli jak zostałem pogrobowcem ZOMO

Zaczęło się od Hymnu. Na jego pierwsze dźwięki, mimo sporego mrozu, kilka osób zdjęło czapki. Oho! — pomyślałem — niedobrze. Było to wyraźny sygnał, że w naszą manifestację wmieszały się osoby popierające PiS. Przecież tylko oni mają autentyczny szacunek dla symboli narodowych i głęboko w sercu noszą prawdziwe wartości moralne jakie niesie ze sobą wiara katolicka. Może trzeba było jednak chodzić na religię? A tak, zamiast padać na kolana przed przyszłym Królem Polski, zginam zwichrowany moralnie kręgosłup przed gejowsko-genderową UE, która powstała tylko po to aby zniszczyć Polskę.

Wlokę się na te marsze niczym piesek na smyczy żydowskich bankierów, w jednym szeregu z komunistami i złodziejami, którzy wychodzą na ulicę, żeby przewietrzyć swoje futra. To jest kolejne potwierdzenie na to jak bardzo zmiany klimatu wpływają na życie społeczne. Dawniej futra wietrzyło się 1 XI. Teraz w listopadzie temperatury rozgorączkowane niczym wypowiedzi posłanki Pawłowicz. Więc rozsierdzeni emeryci ulegają pokusie zaprzepaszczenia historycznej szansy jaką daje nam Dobra Zmiana i gotowi są niszczyć demokrację tylko po to aby zaprezentować swój konfekcyjny dorobek życia.

W żółtej koszulce Służby Porządkowej patrzyłem na to wszystko uświadamiając sobie, że skoro dbam o to, aby oderwani od koryta wrogowie Polski, mogli sobie spokojnie poskakać dla zdrowia na mrozie, to sam ustawiłem się tam gdzie kiedyś stało ZOMO.

I pomyśleć, że kiedy byłem na studiach, odrzuciłem atrakcyjną ofertę współpracy od oficera SB. Kto wie kim mógłbym dzisiaj być? A tak, robię za „krawężnika” i to w obronie cudzych interesów.

Krzysztof Dudziński

Podziel się...

6 myśli nt. „Sobotnia manifestacja, czyli jak zostałem pogrobowcem ZOMO”

    1. oby – mam jednak pewną wątpliwość – a co jak następnych wyborów nie będzie?? – lub gdy (w końcu nie na darmo przejmują służby, prokuraturę, sądownictwo) nie będzie na kogo głosować?? – opozycję zniwelują, ochłapy rzucą gawiedzi ?? – demokracja już odczuwa nadszarpnięcie, już TK jest sparaliżowany – a jeszcze gospodarka?? czy po tych „ekonomistach” będzie co zbierać?? – pozdrawiam

  1. byłam na kolejnej manifestacji, jak zawsze ciut spóźniona, z racji mrozu wietrzyłam leciwe futerko – wiek słuszny, poglądy liberalne, status bez zmian, czas wojenny w pamięci i ten żal, że jako Polacy stale stawiamy na ryzyko – będę na następnej i następnej manifestacji – tu apel do KOD-owców – kiedy następna manifestacja??? – o demokrację, wolność i państwo prawa należy walczyć zawsze, tym bardziej gdy się draństwo okopuje na fotelikach – pozdrawiam, kłamczyński to byt oddzielny, jego ocena rzeczywistości drogo będzie nas wszystkich kosztować – ja jestem ten „elita odrywana od koryta”, ta „zmanipulowana lemingioza”, ten „gorszy sort”, kiedyś (2006) zomo – spokojnie, byle nie pislam

    1. Dziękujemy za udział i za komentarz. Co do następnej manifestacji, nie ma jeszcze żadnego terminu. Zachęcamy do odwiedzania naszego serwisu. Z pewnością podamy informację odpowiednio wcześnie. Pozdrawiamy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.